Roraty, to szczególny rodzaj manifestacji wiary... To czas oddawania
czci Niepokalanie Poczętej. To dziękczynienie za Jej umiłowanie
SŁOWA.
Roraty w moim kościele u pallotynów na Młodzianowie, to Nabożeństwo
sercem pisane. W przepiękny sposób przedstawia, jak współdziałać z
Maryją w czasie Oczekiwania na przyjście Jezusa.
Szczególnym sentymentem darzę Roraty z udziałem dzieci. To trzeba
zobaczyć – z jaka powagą uczestniczą w nich właśnie maluchy.
Opowiem, jak wyglądają spotkania z Maryją. Zamknijcie oczy! Wy,
którzy jesteście na kwarantannie lub z innych powodów nie możecie
przyjść do kościoła...
Procesja dzieci z lampionami... Powoli, statecznie, najdłuższa z
możliwych, w mroku kościoła… Zbliża się do ołtarza... Zamykam się na
wszelkie odgłosy z zewnątrz... Spory i jakieś tam problemy związane
z pandemią przestają dla mnie istnieć...
Piękne to i niesamowite, z jaką dojrzałością czynią to dzieci.
Zasłuchane w słowa kapłana utrwalają wiadomości
o Eucharystii – o Cudzie nad cudami. Tak wiele wiedzą na TEN
temat... Jest to niewątpliwie zasługa rodziców, wychowawców i
katechetów...
Starajmy się ukazywać dzieciom prawdy wiary w sposób tradycyjny,
lecz piękny, jak te NASZE Roraty.
Jadwiga Kulik